Tarot od wieków przewijał się w historii ludzkości. Początkowo pełnił funkcję wyłącznie gry towarzyskiej, później stał się podstawowym elementem wyposażenia każdego wróżbity czy szamana.

W dawnych czasach osoby, które wróżyły, a więc różnego rodzaju czarownicy, magowie, a nawet wiedźmy traktowano z wielkim szacunkiem. Wierzono bowiem, że posiadają oni jakiś szczególny dar przepowiadania przyszłości, który otrzymali od duchów, bogów czy aniołów. To właśnie te nadprzyrodzone istoty dają im wskazówki, przekazują cenne informacje, udzielają rad. Uznawano więc, że czary i wróżby to pierwsze formy duchowości, a magowie pełnią w tym wszystkim funkcje religijne. Tym samym kto potrafił odczytać przesłanie z kart Tarota również posiadał wielki dar.

Obecnie wszystko wygląda już zupełnie inaczej. Ludzie są bardziej do edukowani i także realnie podchodzą do wielu rzeczy. W sytuacjach gdy ich życie układa się pomyślnie nie przychodzi im nawet do głowy, że w kryzysowych momentach życia mogliby szukać pomocy w kartach. Jednak gdy na ich drodze rzeczywiście pojawiają się trudne sytuacje i problemy, wszystko wygląda wtedy zupełnie inaczej. Nie wiedzą nawet kiedy swoje kroki kierują do wróżbitów.

Tym samym potwierdza się tylko fakt, że w kartach rzeczywiście musi tkwić coś niezwykłego. Często gdy dzieje się coś niedobrego z naszym związkiem i nie wiemy dokąd się udać, to właśnie karty powiedzą nam w czym tkwi problem. Tarot miłości pokaże nam również alternatywne rozwiązania i w którą stronę najlepiej iść. Kryzys, a nawet rozpad związku nie musi być wcale dla nas czymś złym. Być może dzięki niemu dopiero poznamy prawdziwą miłość. Jednak decyzja należy wyłącznie do nas.

Okazuje się, że nie tylko zwykły człowiek ze swoimi „przyziemnymi” problemami idzie po poradę do wróżki. Wielu sławnych ludzi również korzysta z pomocy kart Tarota. Czasami porady te dotyczą nawet bardzo poważnych problemów czy inwestycji na dużą skalę. Tarot kariery może pomóc w osiągnięciu sukcesu zawodowego, a tarot inwestycji odpowie nam czy warto podjąć ryzyko.